Szybki strzał #2 - fluorowa ściema.

Skoro było o statynach, to teraz pora wspomnieć o kolejnym kłamstwie, które ciągnie się już od wielu dekad - mowa o fluorze i jego rzekomo zbawiennym wpływie na zdrowie zębów. Fakt, fluor nie jest nam całkowicie zbędny, ale jego nadmiar jest niezwykle szkodliwy. Bez zbędnego pitolenia - ruszamy.

ROLA FLUORU W ORGANIZMIE

- jest konieczny w procesie mineralizacji kości i zębów
- odpowiada za gospodarkę wapniowo-fosforową w organizmie
- zapobiega powstawaniu zwapnień w tkankach mięśnia sercowego i ścianach naczyń krwionośnych
- u kobiet ciężarnych wspomaga przyswajalność żelaza niwelując ryzyko wystąpienia anemii


W tej tabeli macie przedstawione zapotrzebowanie na ten pierwiastek:

Niestety jest pewien problem - trudno ustalić dawkę fluoru która byłaby bezpieczna dla dzieci i dorosłych. Dotarłem do informacji, że już 2,5 mg fluoru na dobę może odbić się negatywnie na zdrowiu osób dorosłych, zaś w przypadku dzieci do 2 roku życia dawka uznawana za bezpieczną to zaledwie... 0,25 mg na dobę. Także osobiście radziłbym podchodzić wam do powyższej tabelki z rezerwą...

Ponadto warto zwrócić uwagę na fakt, że dorośli magazynują około 10% spożywanego fluoru. Dzieci natomiast - aż 5 razy więcej! Co prawda aż 80% z niego organizm przeznacza na potrzeby rozwoju kości i zębów, ale to nie zmienia faktu że dzieci myjące zęby pastą z fluorem i pijące fluoryzowaną wodę mogą go z łatwością przedawkować.

Ogólnie rzecz biorąc - jego rola w organizmie jest naprawdę nieduża. Przejdźmy teraz do skutków ubocznych jego nadmiaru. A tych jest dużo, dużo więcej.

SKUTKI NADMIERNEGO SPOŻYCIA FLUORU

Jest ich naprawdę bardzo dużo. Oto one:



- blokowanie wchłaniania magnezu i wapnia, kumuluje się w nadmiarze w kościach prowadząc do ich osłabienia i osteoporozy

- powoduje zwapnienie szyszynki i uszkodzenia mózgu oraz obniżenie IQ. Działa neurodegeneracyjnie na móżdżek, hipokamp i korę mózgu, zmniejsza ilość produkowanych neurotransmiterów oraz liczbę receptorów w neuronach

- zaburza pracę tarczycy (pogarsza wiązanie jodu) i trzustki, poprzez hamowanie oddychania komórkowego

- obniża płodność i zwiększa prawdopodobieństwo poronień

- zmniejsza zdolność białych krwinek do fagocytozy (procesu niszczenia chorobotwórczych bakterii, wirusów czy grzybów) już w stężeniu poniżej 1 ppm

- doprowadza do fluorozy – niebieskich plam na zębach

- powoduje trądzik fluorowy

- powoduje choroby oczu (w tym ślepota!)

- wywołuje artretyzm

- bóle i sztywnienie stawów (przede wszytkim stawu kolanowego, łokciowego, ramiennego, a także stawów dłoni i palców)

- zaburzenia syntezy kolagenu (wystarczy już stężenie 1 ppm – Japońska Akademia Dentystyczna Kanagawa, dr. K. Ishida 1981 rok) i choroby mięśni

- zaburza działanie około 300 enzymów niezbędnych do funkcjonowania organizmu

- powoduje zaburzenia układu immunologicznego i osłabienie odporności

- doprowadza do niewydolności wątroby i nerek (poprzez degenerację nabłonka kanalików nerkowych, przerost i zanik miąższu nerek)

- przyśpiesza starzenie się organizmu, poprzez zwiększenie ilości wolnych rodników

- zwiększa ryzyko cukrzycy. Analiza naukowa dr. Kyle'a Fluegge podczas jego pracy na Case Western Reserve University School of Medicine która objęła 22 stany USA, wykazała że fluorek sodu obecny w wodzie z kranów wiąże się z wyższym ryzykiem zachorowania na cukrzycę typu II. Każdy 1 mg fluorku sodu w wodzie wiązał się ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na cukrzycę o 0,17%. Nie tyczyło się to innych, naturalnych związków fluoru, takich jak fluorek wapnia czy fluorokrzemian sodu (on z kolei obniża ryzyko cukrzycy!).

- prowadzi do raka kości (kostnakomięsaka) w szczególności u mężczyzn (w grupie osób poniżej 20 lat, ilość zachorowań na raka kości wzrosła o 70% na terenach z fluorowaną wodą, a spadła o 4% na terenach z niefluorowaną wodą – USA, krajowy instytut onkologii 1991 r.) a także mózgu i jelita grubego

- zwiększone wchłanianie ołowiu i wzmocnienie jego szkodliwości

- zwiększa także przyswajalność glinu przez błonę śluzową przewodu pokarmowego i poprawia jego transport przez barierę krew-mózg

- jest inhibitorem enzymów antyoksydacyjnych, takich jak dysmutaza ponadtlenkowa, katalaza i peroksydaza glutationowa

- podatność na manipulacje i sugestie, otępienie

- stwierdzono również, że jony fluorkowe obniżają aktywność wymieniacza sodowo-protonowego (NHE). Jest to białko transbłonowe, które wpływa na regulację procesów inicjacji proliferacji i wzrostu wielu komórek oraz przekazywanie sygnału od receptora do wnętrza komórki, transporcie jonów i niektórych metabolitów przez błony komórek nabłonkowych. Podobny niekorzystny wpływ fluor wywiera na przemiany energetyczne w komórkach.


Fluor bardzo łatwo przenika przez błony komórkowe, ma zdolność do penetracji tkanek miękkich i twardych. Nasz organizm ma go ok. 3 mg na kilogram masy ciała.


ZAWARTOŚĆ FLUORU W WYBRANYCH PRODUKTACH

W poniższej tabeli przedstawiono ilość fluoru jaka występuje w wybranych produktach. Zapoznajcie się z nią aby wiedzieć na które z nich powinniście zwrócić szczególną uwagę.



Źródło: USDA National Fluoride Database of Selected Beverages and Foods, Release 2, 2005

Uwaga! W rybach ilość fluoru może dochodzić nawet do 1mg/100g! 

OBJAWY ZATRUCIA FLUOREM

– biegunka
– bóle brzucha
– wymioty
– ślinotok
– hipokalcemia (niedobór wapnia w organizmie, poniżej 9 mg na 100 ml krwi) Objawy - mrowienie, drżenie i drętwienie kończyn, zmęczenie i niepokój, a także skurcze powiek, światłowstręt, podwójne widzenie, omdlenia i migreny)

Są one oznaką, iż w organizm jest przesycony fluorem.

Wielu z was zadaje sobie teraz ważne pytanie:

CZY POWINNIŚMY STOSOWAĆ PASTY DO ZĘBÓW Z FLUOREM?

Odpowiedź brzmi - NIE! To nie ma żadnego sensu! Wystarczającą ilość fluoru dostarczamy do organizmu wraz z pożywieniem! Po co jeszcze szczotkować i płukać nim zęby?! Przecież jest tyle innych alternatyw dla niego (i to o wiele skuteczniejszych i mniej szkodliwych!) Jak myślicie, komu zależy abyśmy się truli fluorem? Oczywiście przemysłowi farmaceutycznemu! To nie jest żadna teoria spiskowa, ani tajemnica. Ale nie będę się tutaj rozwodził odnośnie ich zbrodniczości i zakłamania.

Co gorsza, pasty do zębów mają często jeszcze całą masę innych szkodliwych dodatków takich jak SLS (laurylosiarczan sodu), CAPB (szczególnie niebezpieczny wraz z SLS), salicylan choliny, triklosan, dwutlenek tytanu (uznany za czynnik rakotwórczy przez National Institute for Occupational Safety and Health w USA) i wiele wiele innych...

Przypomnę pokrótce kilka faktów:

- fluor był stosowany przed i w czasie II wojny światowej przez Sowietów i Niemców w celu otumanienia więźnia
- fluor jest składnikiem sarinu (opracowany został przez Gerharda Schradera pracującego dla IG Farben!)
- fluor dodaje się do leków psychotropowych, aby wzmocnić ich działanie
- fluor dodawano także do trutek na insekty
- i na koniec najważniejsze - jest on po prostu odpadem chemicznym powstałym przy produkcji aluminium, sztucznych nawozów, a także uranu i bomb atomowych w czasie np. zimnej wojny

Czasopismo The Lancet uznało fluor za neurotoksynę i został on klasyfikowany w tej samej kategorii co: arsen, ołów i rtęć. FDA nie zatwierdziło go nigdy jako środek leczniczy, co powinno dać jeszcze bardziej do myślenia.

Polecam także zapoznać się z metaanalizą 27 badań przeprowadzoną przez Harvard University’s School of Public health oraz China Medical University w Shenyang. Dobitnie pokazała ona jego wysoką szkodliwość min. na mózg człowieka.

Na dokładkę podrzucam tutaj cytaty Charlesa Eliota Perkinsa, który w swoim raporcie wysnuł następujące stwierdzenia:


CYTATY CHARLESA ELIOTA PERKINSA ODNOŚNIE FLUORU:

''Prawdziwym celem fluoryzacji wody jest zapanowanie nad ludźmi, ich kontrola i całkowite ubezwłasnowolnienie.''

''Każda osoba pijąca sztucznie fluorowaną wodę przez okres ponad roku, nigdy nie będzie tą samą osobą fizycznie i psychicznie.''

No i na koniec najważniejsze:

CO W TAKIM RAZIE NALEŻY ZROBIĆ?

Przede wszystkim - wyrzucić do kosza pasty z fluorem! Serio - nie słuchajcie tych wszystkich ekspertów od siedmiu boleści zapewniających że fluor jest bezpieczny. Są albo niedoinformowani albo opłaceni przez wiadomo kogo. Należy również sprawdzać zawartość jonów fluorku na etykietach wód źródlanych w sklepach. Pamiętajcie - fluor występujący naturalnie w organizmie człowieka a fluor stosowany np. w pasach do zębów czy płynach to inna para kaloszy.

Warto również zwiększyć spożycie jodu, magnezu, wapnia i boru, które pomagają usunąć fluor z organizmu. Wskazane są również pobyty w saunie.

Dla zainteresowanych podsyłam link z ośmioma recepturami na domowe pasty do zębów.

Można też dodać 1 część wody utlenionej do 3 części zwykłej wody i przepłukać nią usta.

Nie należy całkowicie eliminować fluoru z diety. Bez przesady. Mangan czy miedź też są toksyczne, ale mimo to - niezbędne dla człowieka. 

Powiem prosto z mostu - wiedza na temat zdrowia jest cenna niczym złoto i najdroższe klejnoty. Jak słyszę idiotyczne stwierdzenia w stylu ''eeee tam, na coś trzeba umrzeć'' to mam ochotę trzaskać łbem o mur. Założę się że w przypadku choroby w 90% przypadków, całą tą filozofię można o kant tyłka rozbić. Uważam, iż często takie stanowisko wynika z przeświadczenia osoby że jest niezniszczalna. Wielu już tak uważało i marnie skończyło.

Taka ignorancja jest później powodem tych wszystkich epidemii nowotworów, cukrzycy, otyłości, zawałów i całej masy innych paskudztw. Zaprzestanie mycia zębów fluorem - czy to tak wiele? Nie, to mały pikuś, a może znacznie poprawić stan Twojego zdrowia!

Sam zaprzestając stosowania fluoru odczułem dużą poprawę zdrowia. Nie żałuję tej decyzji. Tobie radzę to samo. Możesz oczywiście zignorować moje rady i machnąć ręką. Ale później pretensje możesz mieć tylko i wyłącznie do siebie!

Czołem kochani! Dużo zdrowia!

PS - ''Farmaceutyczna ferajna'':




Zobacz również poprzednie części z cyklu:

Szybki strzał #1 - toksyczne statyny.

Bibliografia:

http://www.ptfarm.pl/pub/File/Farmacja%20Polska/2009/9/04%20%20Fluor.pdf

http://baranowscy.eu/wordpress/trzymam-dzieci-z-dala-od-fluoru/

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/fluor_a_trucie_ludzi,p2124027431


https://martabrzoza.pl/porady-zdrowotne/szkodliwe-substancje-w-pastach-do-zebow/


http://akademianatury.pl/higiena-naturalna/fluor/jak-dziala-fluor-na-nasz-organizm.html


http://rytmynatury.pl/fluor-jest-szkodliwy/


https://onalubi.pl/toksyny/jak-usunac-fluor-z-organizmu/


http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C410872%2Cfluor-moze-miec-zwiazek-z-cukrzyca.html

2 komentarze:

  1. A czy fulor w wodzie w sklepie czymś się różni ? W Polsce w ogóle jest fluor w wodzie ? Jeżeli flour jest w produktach naturalnych to wiadomo że musi być :p Ale dziwi mnie że tyle go w jakiej szynce :p Chyba to w przetworzonej :p

    Co do pasty to kto ją połyka? Każdy przepłukuje po myciu jamę. Ja to w ogóle nie lubię smaku pasty czuć i staram się dokładnie kilka razy przepłukać. Przeto wydaje mi się że większy problem to fluor po prostu w przetworzonych produktach i w wodzie o ile jest :p I nie ma sensu tak drobuazgowo rozpisywać co on psuje bo i tak ciężko wiedzieć o co chodzi :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe problem w przetworzonych :p One same są w sobie problemem :p

      Usuń

TOP 10